Woda to temat drażliwy. Większość z nas pije jej za mało, niezależnie od tego, czy przyjmiemy za ilość minimalną litr, półtora czy dwa litry. Woda pełni w organizmie bardzo ważne funkcje: reguluje ciepłotę ciała, stanowi bazę dla większości procesów zachodzących w naszym organizmie, stanowi większość składu naszego ciała. Do organizmu wodę dostarczamy na trzy sposoby: po pierwsze, po prostu ją pijąc, po drugie, dostarczając z pożywieniem, po trzecie zaś, produkując samodzielnie dzięki procesom spalania tłuszczów, białek i węglowodanów. Zawsze więc wydalamy z organizmu jej więcej niż dostarczamy zewnętrznie. Nie do końca prawdą jest, że pić powinniśmy 2 litry dziennie. Jest to wartość uśredniona, nie uwzględniająca trybu życia i typu spożywanych posiłków. Przyjmuje się, że średnio – z samej czystej, wypijanej wody – powinniśmy dostarczać do ciała około litra płynu. Dość łatwo rozpoznać deficyt płynu w organizmie. Wątpliwości wzbudzić powinien ciemny mocz, nagłe uczucie pragnienia, bóle głowy czy zmęczenie. Wody nie należy jednak pić też za dużo. Zbyt duże dawki również odwadniają organizm.
